
Na warszawskim Placu Teatralnym w końcu kwietnia rozpoczęły się zlecone przez miasto badania archeologiczne. Jak widać na zdjęciu, teren, na którym dotychczas parkować mogło ponad 100 samochodów, został ogrodzony. Celem badań jest stwierdzenie, czy w tym miejscu można będzie w przyszłości zbudować parking podziemny, czy też górę wezmą odkrycia archeologiczne. Prace mają zakończyć się jesienią, a pełny raport ma ujrzeć światło dzienne na początku przyszłego roku. Wówczas okaże się, czy oraz w jakim zakresie miasto będzie mogło wykorzystać tę lokalizację pod inwestycję parkingową.
W miejscu dzisiejszego parkingu naziemnego, który ani estetyką ani funkcjonalnością nie przystoi temu historycznemu fragmentowi miasta, znajdował się „Marywil” – powstały w XVII w. kompleks handlowo-usługowy. To nad jego pozostałościami pracować będą archeologowie.
Z punktu widzenia atrakcyjności lokalizacji dla inwestycji parkingowej, jest ona bardzo duża i należy żałować, że prace archeologiczne nie zostały przeprowadzone wcześniej, np. rok temu, zanim miasto ogłosiło postępowanie na budowę miejskich parkingów ogólnodostępnych w różnych lokalizacjach (przeczytaj więcej na ten temat), w tym na położonym nieopodal Placu Teatralnego Placu Bankowym. Wydaje się być oczywistym, że żaden inwestor nie zaryzykuje budowy za własne pieniądze parkingu pod Placem Bankowym, skoro w jego bezpośrednim sąsiedztwie ma powstać obiekt konkurencyjny. Wciąż nieprzesądzony pozostaje także los budowy parkingu podziemnego pod położonym nieopodal Placem Piłsudskiego, o czym także wielokrotnie mówiło się i pisało w mediach.
>>PRZECZYTAJ WIĘCEJ O BADANIACH NA PLACU TEATRALNYM (TVN WARSZAWA)